Karambol na S2 między Warszawą Lotnisko a Aleją Krakowską: kilka godzin utrudnień na trasie
W niedzielny poranek mieszkańcy stolicy zostali wstrząśnięci wiadomościami o poważnym zdarzeniu na drodze S2, pomiędzy węzłami Warszawa Lotnisko a Aleja Krakowska. W wyniku zderzenia kilku pojazdów, trasa w kierunku Alei Krakowskiej stała się areną chaosu i utrudnień w ruchu. Sytuacja była równie problematyczna w przeciwnym kierunku
Informacje o zderzeniu kilku aut podała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Według doniesień reporterów portalu tvnwarszawa.pl, na miejsce natychmiast został skierowany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, co świadczy o powadze sytuacji. Czyniący swoje pierwsze kroki na miejscu reporter, Węgrzynowicz, przekazał, że zderzenie spowodowało przewrócenie jednego z pojazdów na bok.
Dzięki rozmowom ze strażakami, udało się ustalić, że wszyscy uczestnicy wypadku pozostali na miejscu i nie wymagali hospitalizacji. Mimo lądowania śmigłowca ratunkowego, nikt nie został przewieziony do szpitala. Szczęśliwie, w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń, a co istotne, wszyscy kierowcy byli trzeźwi.
Reporter Węgrzynowicz podkreślił, że w rezultacie karambolu jezdnia w kierunku Alei Krakowskiej została całkowicie zablokowana, generując spore utrudnienia w ruchu. W kierunku przeciwnym samochody mogły poruszać się jedynie pasem awaryjnym. W miarę upływu czasu, strażacy zaangażowani w akcję zaczęli usuwać uszkodzone pojazdy z jezdni.
Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji potwierdził, że w zdarzeniu nie ucierpiano, a kolizja dotyczyła trzech pojazdów: nissana, opela i daewoo. Praca służb i strażaków była bardzo skuteczna, co pozwoliło na szybkie usunięcie samochodów z jezdni. Warto podkreślić, że jedno z pojazdów przewróciło się na bok, jednak nikomu w środku nie stała się krzywda.
Niewątpliwie, to zdarzenie przypomina nam o kruchości bezpieczeństwa na drogach oraz o kluczowej roli służb ratunkowych w przypadku krytycznych sytuacji. Mimo problemów w ruchu i trudności, które wyniknęły na skutek zderzenia, szybka i profesjonalna reakcja strażaków oraz policji odegrała kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa uczestnikom zdarzenia oraz reszcie podróżujących na S2.
fot.Artur Węgrzynowicz