Kto daje najwięcej napiwków? Warszawa wśród pięciu najhojniejszych miast w Polsce
Kultura dawania napiwków to intrygująca kwestia – zmienna w zależności od branży, sytuacji i, jak się okazało, miasta. Aplikacja FREENOW postanowiła przyjrzeć się jej nie tylko w kontekście przejazdów taksówką, ale też szerzej, czego efektem jest kilka ważnych obserwacji
Polacy chętnie wynagradzają kierowców
FREENOW, superaplikacja mobilności miejskiej, opublikowała raport na temat napiwków dla kierowców w Polsce i innych krajach europejskich. Z raportu wynika, że Polacy nie są skąpi w docenianiu usług transportowych i często zostawiają napiwki za przejazdy. W związku z obchodzonym 30 sierpnia Dniem Taksówkarza, FREENOW postanowiło podwoić wartość napiwków, jakie kierowcy otrzymają tego dnia od swoich klientów.
Według danych FREENOW, około 10% przejazdów w Polsce kończy się napiwkiem dla kierowcy. To podobny poziom, jak w Hiszpanii, Francji czy Włoszech. Wyższy odsetek napiwków notują tylko Irlandia i Wielka Brytania (12%), a znacznie wyższy - Austria i Niemcy (40%).
Co ciekawe, Warszawa znalazła się wśród 5 czołowych polskich miast pod względem wyrażania wdzięczności kierowcy dodatkową kwotą. Pozostałe miasta, w których przejazdy najczęściej kończą się napiwkiem, to Gdańsk, Kraków, Katowice i Wrocław. Najlepsze dni dla kierowców to piątki i soboty, a najwięcej napiwków padło w grudniu 2022 roku.
Starsze pokolenia chętniej wyrażają wdzięczność
Polscy użytkownicy zapytani o gest dawania napiwków w życiu codziennym, aż w 100% odpowiedzieli, że zdarza im się to robić, jednak w różnej częstotliwości. Jak pokazuje badanie FREENOW, aż 9 na 10 Polaków najczęściej nagradza napiwkiem obsługę kelnerską. Drugie miejsce w zestawieniu najpopularniejszych usługodawców, którym przyznajemy napiwek, zajmują kierowcy taksówek (62%), a na miejscu trzecim plasują się dostawcy jedzenia (55%).
Według badania, napiwki również są zależne od pokolenia. Najczęściej dają je osoby starsze, tzw. Baby Boomers, urodzone między 1946 a 1964 rokiem. Ich następcy, Millenialsi (28-42 lata), są mniej hojni i często nie zostawiają napiwków. Najmniej skłonni do dzielenia się pieniędzmi są przedstawiciele Generacji Z, którzy przyszli na świat w latach 1996-2005.
Liczą się też miłe gesty
Pasażerowie w ramach badania zostali także zapytani o gesty, które wpływają na chęć przyznania napiwku dla kierowcy. Aż 8 na 10 ankietowanych docenia zwykłą uprzejmość kierowcy, 62% wskazuje na bezpieczną jazdę, a niemal połowa pasażerów daje napiwek za miłą rozmowę z kierowcą. Docenianym gestem przez co trzeciego pasażera, jest pomoc kierowcy we włożeniu bagażu do auta.
- Dawanie napiwków w taksówce jest miłym gestem, który przekłada się na motywację kierowców do wykonywanej pracy, a tym samym zwiększenie jakości oferowanych usług. We FREENOW wszystkie napiwki przekazywane przez aplikację trafiają w stu procentach do kieszeni kierowcy, co oznacza, że nasza platforma nie pobiera od tej kwoty prowizji. Dodatkowo, z okazji przypadającego na 30 sierpnia w Polsce Dnia Taksówkarza FREENOW przekaże kierowcom podwojoną wartość napiwków otrzymanych tego dnia od pasażerów - mówi Krzysztof Urban, dyrektor zarządzający FREENOW w Polsce.
fot.mat.pras.