Na Ursynowie rusza budowa obwodnicy
Budowa ursynowskiej część Południowej Obwodnicy Warszawy ruszy już 1 marca. W związku z rozpoczęciem prac mieszkańców czekają objazdy i utrudnienia.
Likwidacja ronda Krystyny Krahelskiej i brak lewoskrętu na skrzyżowaniu al. Komisji Edukacji Narodowej z ul. Płaskowiecką – te zmiany najbardziej dadzą we znaki kierowcom. Zamiast ronda pojazdy będą korzystać z wybudowanej na czas przebudowy nowej drogi tymczasowej. Lewoskręt zostanie zastąpiony objazdem ulicami Cynamonową, Gandhi, Stryjeńskich i Belgradzką. Ruch centrum – Kabaty będzie odbywał się wschodnią częścią al. KEN.
Jak dowiedział się informator Stolicy, osoby poruszające się komunikacją miejską nie będą zmuszone zmienić swoich codziennych tras. Jedyne zmiany będą wprowadzone w kursowaniu linii 504, lecz będą one naprawdę niewielkie (autobus skręci na przebudowywanym rondzie w prawo, aby następnie trafić do ul. Płaskowieckiej).
Jak podaje strona internetowa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, budowa POW podzielona zostanie na 3 etapy. Najważniejszym dla mieszkańców Ursynowa jest etap "A". Obejmuje on budowę dwóch węzłów: Ursynów Zachód i Ursynów Wschód oraz tunelu pod Ursynowem. Będzie to najdłuższa konstrukcja tego typu w Polsce (ok. 2,3km). Tunel powstanie przy pomocy inwazyjnej metody odkrywkowej. Zapytaliśmy wykonwcę pierwszego etapu - firmę Astaldi – dlaczego właśnie taka metoda sprawdzi się najlepiej. To najbezpieczniejsza z dostępnych metod pozwalających na budowę w terenach mocno zurbanizowanych, w których nie jest wymagane przejście przez przeszkody – mówi rzecznik prasowy Astaldi, Mateusz Witczyński.
Otwartą kwestią pozostaje zagospodarowanie przestrzeni nad nowo wybudowanym tunelem. W tej sprawie mają wypowiedzieć się mieszkańcy. Jak zapewnia Marian Gołoś, dyrektor warszawskiego oddziału GDDKiA, spotkania będą organizowane przed każdym poważniejszym etapem budowy.