Nigdy więcej wojny! - 80 rocznica „Zbrodni Wawerskiej”
Nigdy więcej wojny! - pod takim hasłem odbędą w całej dzielnicy Wawer uroczyste obchody upamiętniające 80. rocznicę „Zbrodni Wawerskiej” organizowane m.in. przez Urząd Dzielnicy Wawer, Muzeum Niepodległości i Fundację na rzecz Wielkich Historii. W nocy z 26 na 27 grudnia 1939 r. Niemcy dokonali egzekucji 107 cywilnych Wawra i Anina. Zbrodnia ta uznawana jest za pierwszą masową egzekucję ludności cywilnej na terenie okupowanej Polski w czasie II Wojny Światowej.
- 80 rocznica „Zbrodni Wawerskiej” to wyjątkowa okazja by pokazać do jakich okrucieństw prowadzi wojna. W związku z rocznicą przygotowaliśmy cykl wydarzeń przypominających tragedię z grudnia 1939 r. Chcemy by pamięć o mordzie sprzed 80 lat pozostała żywa i stanowiła przestrogę dla przyszłych pokoleń – mówi zastępca burmistrza dzielnicy Wawer, Leszek Baraniewski.
Wydarzenia rocznicowe odbędą się 27 i 29 grudnia w Kościele Matki Bożej Królowej Polski przy ul. Rzeźbiarskiej 46, gdzie odbędzie się uroczysta Msza św. i odsłonięta zostanie pamiątkowa tablica upamiętniająca zamordowanych. Oficjalne uroczystości planowane są na miejscu straceń przy ul. 27 grudnia.
W historycznym budynku Murowanki (pierwszej szkoły w Wawrze) przy ul. Płowieckiej Fundacja na rzecz Wielkich Historii we współpracy z Muzeum Niepodległości oraz Urzędem Dzielnicy Wawer otworzą wystawę „WAWER 27.XII.39”, która upamiętnia bolesne wydarzenia sprzed 80 lat. Na wystawie zaprezentowany zostanie obraz, pochodzący ze zbiorów Muzeum Niepodległości, nawiązujący do „Zbrodni Wawerskiej”. Ekspozycji towarzyszyć będzie prezentacja nagrań relacji świadków wydarzeń z nocy z 26 na 27 grudnia 1939 r., prezentowanych po raz pierwszy w historii. Wydarzenia rocznicowe organizują także Wawerskie Centrum Kultury i wawerska Biblioteka Publiczna.
Egzekucja 107 mieszkańców Wawra i Anina była odwetem za śmierć 2 niemieckich podoficerów w karczmie przy ul. Widocznej. Sprawcami zabójstwa byli znani policji miejscowi kryminaliści - Marian Prasuła i Stanisław Dąbek. Egzekucja odbyła się przy świetle reflektorów samochodowych na niezabudowanym placu pomiędzy ulicami Błękitną a Spiżową (obecnie ul. 27 grudnia), a terenie obecnej dzielnicy Wawer. Mężczyźni zostali rozstrzelani przy użyciu karabinów maszynowych. W czasie przeprowadzania na miejsce kaźni, jednemu z mężczyzn udało się zbiec. Samą egzekucję, mimo odniesionych ran, przeżyło 7 osób.
Ofiary śmiertelne, w sumie 107 osób, zostały początkowo pochowane w tymczasowej zbiorowej mogile, w pobliżu miejsca straceń. Wśród zabitych najmłodszy - Tadeusz Ryszka miał 15 lat, sześciu było powyżej 60 lat. We wspólnej mogile spoczęli Polacy, Żydzi i Rosjanin, także dwóch obywateli USA. W dniach od 25 do 27 czerwca 1940, decyzją niemieckiego starosty na powiat warszawski, dokonano ekshumacji. Zidentyfikowano 106 ofiar, jedna pozostała niezidentyfikowana. 85 zabitych było stałymi mieszkańcami Wawra lub Anina, 22 pochodziło z innych miejscowości. 76 wydobytych zwłok pochowano na cmentarzu przy ul. Śnieżki (obecnie ul. Kościuszkowców w Marysinie Wawerskim), a 20 pozostałych pomordowanych złożono w grobach rodzinnych na terenie Warszawy. 11 Żydów pochowano na cmentarzu żydowskim w Warszawie.
W reakcji na „Zbrodnię Wawerską” polskie podziemie utworzyło konspiracyjną młodzieżową Organizację Małego sabotażu „Wawer”, związanej z organizacją harcerską Szare Szeregi, która liczyła 500 członków i wykonała w latach 1940-1945 około 170 akcji przeciwko okupacyjnym siłom niemieckim.