Rolnicy po raz kolejny chcą protestować w Warszawie
Wszystko wskazuje na to, że w środę Warszawa zostanie po raz kolejny zablokowana przez rolników. Tym razem, jednak miasto nie wydało zgody na protest, a decyzję miasta utrzymał Sąd Okręgowy w Warszawie. Mimo to, rolnicy i tak zamierzają pojawić się w stolicy i wjechać do niej ciągnikami.
Na 6 marca rolnicy zaplanowali kolejny strajk generalny i zamierzają przyjechać do Warszawy.
Ich postulaty to, likwidacja „Zielonego ładu”, likwidacja pakietu „Fit For 55”, likwidacja eko schematów w unijnej polityce rolnej oraz zatrzymanie napływu produktów rolnych z Ukrainy.
Strajk generalny ma rozpocząć się o godz. 11.00 pod kancelarią Prezesa Rady Ministrów skąd protestujący mają przejść po Sejm. Jak informował w środę 28 lutego Piotr Duda przewodniczący Związku Zawodowego NSZZ Solidarność - NSZZ „Solidarność” dołączy do protestu Solidarności RI 6 marca w Warszawie. Powołaliśmy wspólny sztab protestacyjny, bo na tym jednym proteście się nie skończy. Naszym głównym celem jest posłanie tej zarazy, czyli Zielonego Ładu, do kosza. Uruchomimy też kampanię informacyjną, która uświadomi Polaków, że opłakane skutki tego programu dotkną nas wszystkich. Bo Zielony Ład to nie czyste środowisko, tylko biznes i polityka. Nie będziemy dla UE rynkiem zbytu i kolonią tanich miejsc pracy. I tak wygramy! - napisał w mediach społecznościowych.
Ponadto do rolników mają dołączyć myśliwi i leśnicy. Jak podaje portal tygodnik-rolniczy.pl do Warszawy rolnicy chcą wjechać ciągnikami. Ponadto, jak wskazuje portal duże utrudnienia wystąpią na obrzeżach Warszawy. W Markach przez całą dobę (6-7 marca) aż 70 ciągników ma blokować skrzyżowanie dróg DW629 i S8.
fot. FB NSZZ Rolników Indywidualnych Solidarność Mazowsze