Szarpał z wygiętym słupkiem znaku drogowego
W okolicach Stadionu Narodowego strażnicy miejscy natknęli się na widok biegającego po drodze mężczyzny i rozbity samochód. 28-latek tłumaczył, że powodem uderzenia w słupek był brak koncentracji wywołany zdenerwowaniem. Szybko okazało się, że przyczyna problemów za kierownicą była zupełnie inna
- Około 1:30 w nocy z 10 na 11 stycznia strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego zauważyli w okolicy mostu Poniatowskiego mężczyznę szarpiącego się z wygiętym słupkiem znaku drogowego. Obok na wysepce stał czerwony samochód z rozbitym przodem - relacjonuje warszawska Straż Miejska.
W rozmowie ze strażnikami mężczyzna stwierdził, że wypdł z drogi, bo szybko jechał i później próbował naprawić słupek, w który uderzył. Do całej sytuacji wg niego doszło, ponieważ był zdenerwowany, co wpłynęło na obniżenie koncentracji.
Szybko się okazało, że przyczyna szybkiej jazdy jest zupełnie inna.
- Funkcjonariusze zabezpieczyli kluczyki do uszkodzonego auta, ustawili swój radiowóz tak, aby inny samochód nie najechał na wygięty słup od znaku i wezwali policję. Badanie alkomatem potwierdziło ich podejrzenia. 28-letni kierujący był pod wpływem alkoholu - relacjonuje Straż Miejska.



















![[Rozwiązanie konkursu] Spektakl „Przyjazne dusze” wygraj podwójną wejściówkę](/uploads/artykuly/zdjecie/k_280x150/e70719d748773077595f2fdfe65067e0b399bdee.jpeg)
![[KONKURS] Spektakl „Przyjazne dusze” wygraj podwójną wejściówkę](/uploads/artykuly/zdjecie/k_280x150/ef75a4089afa1555855eab4428efe7e0224f5a34.jpeg)
![[Rozwiązanie konkursu] Wygraj dwuosobowe zaproszenie na spektakl „Kiedy kota nie ma...” w Teatrze Capitol](/uploads/artykuly/zdjecie/k_280x150/617b5d8494693a51b7177fcd81f8b7a6732a16b9.jpeg)
![[Rozwiązanie konkursu] "Królestwa” w teatrze Guliwer. Wygraj wejściówki](/uploads/artykuly/zdjecie/k_280x150/c0a11177299647a0b33804552a3034ee69d6ac5e.png)















