Do nietypowej interwencji Straży Miejskiej doszło w tym tygodniu przy ul. Pożaryskiego. Strażnicy otrzymali zgłoszenie o człowieku leżącym w zamkniętej toalecie. - Sprawa wyglądała poważnie – brak reakcji, zamknięte drzwi. Strażnicy ruszyli na ratunek, ale to, kogo znaleźli na miejscu, zupełnie zmieniło charakter interwencji – relacjonują Strażnicy Miejscy