To już ostatnie dni trzech wystaw czasowych w Warszawie
To już ostatnie dni trzech wystaw czasowych w stołecznych muzeach. W Muzeum Woli dobiega końca „Białoszewski nieosobny", w Muzeum Karykatury - wystawa poświęcona twórczości Józefa Szajny, a w Muzeum POLIN – „Od kuchni. Żydowska kultura kulinarna".
Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN
Wystawa „Od kuchni. Żydowska kultura kulinarna" opowiada o charakterystycznych potrawach, sposobach ich przyrządzania, wyjaśnia ich pochodzenie i znaczenie. Wskazuje też elementy wspólne dla tradycyjnej kuchni polskiej i żydowskiej. I przekonuje, że stół to doskonała platforma spotkania i dialogu kultur, o czym przekonało się już ponad 70 tysięcy zwiedzających ekspozycję.
Wystawę w Muzeum POLIN można oglądać jeszcze do 12 grudnia, a na ostatni weekend (9-11 grudnia) organizatorzy przygotowali specjalny program wydarzeń towarzyszących. Odbędą się m.in. ostatnia w tym roku uroczysta, chanukowa kolacja szabatowa w holu muzeum, kulinarne spacery z degustacją potraw, oprowadzania kuratorskie, a także słodkie obchody Chanuki z rodzinnymi warsztatami kulinarnymi.
Muzeum Karykatury
Już tylko do 11 grudnia można oglądać wystawę „Szajna: Mierzę celniej, bo na pudła nie mam czasu", która z jednej strony wprowadza w biografię artysty, a z drugiej pokazuje mniej znane prace z jego archiwum, w tym twórczość satyryczną, choćby zaskakujący cykl „Gęby – maski".
Satyra i groteska to język artystyczny Józefa Szajny, dlatego Muzeum Karykatury zachęca do spotkania z jego sztuką. Świat artysty został tu przybliżony na przykładzie figur, asamblaży, rysunków i fotografii teatralnych.
Muzeum Woli
Wystawa „Białoszewski nieosobny", otwarta w setną rocznicę urodzin poety, pokazuje jego życie i twórczość w nowy sposób. Opowiada o sieci artystycznych inspiracji i relacjach Mirona Białoszewskiego z innymi twórcami działającymi w Warszawie w latach 40., 50. i na początku 60. Na wystawie zaprezentowano rękopisy utworów i programów teatralnych, plakaty, projekty i szkice, elementy scenografii, kostiumy i rekwizyty, wycinki prasowe, a także wybór unikalnych fotografii. Składają się na obraz niezależnego środowiska twórczego o ogromnej sile oddziaływania.
W ostatni weekend wystawy Muzeum Woli zaprasza na wydarzenia finisażowe, m.in. slam poetycki z Wojtkiem Cichoniem, pokaz filmu „Miron Białoszewski. Autoportret odczuwany" Julii Benedyktowicz oraz premierowy pokaz performansu Marii Stokłosy. Wystawę można oglądać do 11 grudnia.
fot. um warszawa