To nie przelewki - Warszawa zbiera deszczówkę
Pod takim hasłem ruszyła kampania „Warszawskiego programu ochrony zasobów wody”, którego celem jest ochrona i zwiększenie zasobów wody w Warszawie.
Na program składa się 6 filarów działań, m.in. dotacje na budowę urządzeń retencyjno-rozsączających. Realizatorami programu są jednostki miejskie, inwestorzy prywatni oraz mieszkańcy, dzięki czemu Warszawa jest liderem w magazynowaniu wody.
I filar – dotacje retencyjne
Do 31 lipca br. można składać wnioski o dotację na budowę zbiorników do zbierania deszczówki. Dotacje są udzielane na budowę:
- urządzeń retencyjno-rozsączających (urządzenia zakopywane w grunt, umożliwiające gromadzenie wód opadowych oraz rozsączanie ich do ziemi, np. skrzynki rozsączające – zbiorniki z tworzywa sztucznego w kształcie prostopadłościanu o ażurowych ściankach lub studnie chłonne – studnie wykonane z betonu lub tworzywa sztucznego bez szczelnego dna; wielkość urządzenia powinna uwzględniać wielkość powierzchni odwadnianej i warunki gruntowo-wodne),
- zbiorników retencyjnych (szczelne zbiorniki do gromadzenia wód opadowych, poprzez które woda nie przesiąka do ziemi, ale z których można pobierać wodę do ponownego wykorzystania, np. do podlewania terenów zieleni; mogą być montowane na sieci kanalizacyjnej lub w formie oczek wodnych).
Dotacje są skierowane:
- do podmiotów niezaliczonych do sektora finansów publicznych w wysokości do 80 proc. rzeczywistych kosztów realizacji inwestycji, ale nie więcej niż:
- 4 000 zł dla osób fizycznych oraz osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą
- 10 000 zł dla pozostałych podmiotów niezaliczonych do sektora finansów publicznych; - dla jednostek sektora finansów publicznych, będących gminnymi lub powiatowymi osobami prawnymi w wysokości do 80 proc. rzeczywistych kosztów realizacji inwestycji.
Zbieranie wód opadowych i roztopowych w miejscu ich powstawania ogranicza szybki spływ wody po powierzchni terenu. To oszczędniejsze gospodarowanie istniejącymi zasobami wodnymi. Budowa zbiorników retencyjnych i rozwój systemów mikroretencji tworzą infrastrukturę, zatrzymującą wodę opadową w miejscu opadu. Takie zbiorniki zmniejszają skutki zmian klimatycznych i zwiększają potencjał retencyjny środowiska przyrodniczego.
Zatrzymanie wód opadowych i roztopowych poprzez tworzenie niebieskiej infrastruktury (czyli związanej z gospodarowaniem wodą) jest działaniem łagodzącym i adaptującym do zmian klimatu.
Dotychczas wpłynęło 606 wniosków na kwotę 2,52 mln zł z 3,5 mln zł zarezerwowanych na ten cel. Przygotowano 191 umów o dotację, a pozostałe wnioski są w opracowaniu i uzupełnianiu danych przez wnioskodawców. Podpisano 99 umów. Pierwsze dotacje zostały już rozliczone (wypłacono 12 000 zł na podstawie 3 dotacji). Wnioski można składać do 31 lipca br
II filar - obszary naturalnej retencji
Jeziora, rzeki, torfowiska, bagna czy tereny podmokłe są naturalnymi zbiornikami retencyjnymi. Chcąc zmniejszyć odwodnienie miasta, musimy je chronić. Przywróciliśmy starorzecza Wisły na Bielanach (Młociny, 523-525 km biegu rzeki) czy w Wawrze (Kępa Wieloryb, 503-506 km biegu rzeki). Usunęliśmy sztuczne nasypy oraz pogłębiliśmy koryto starorzecza.
Powinniśmy zapobiegać wysuszaniu torfowisk m.in. na Bielanach, Bemowie, Ursynowie, Mokotowie (nawet w parkach miejskich, np. Arkadia), Pradze Południe, Wilanowie, Wawrze, Targówku, Białołęce czy w Wesołej. Będziemy zabezpieczać rzekę Długą w Białołęce, która stałaby się miejscem odbioru wód opadowych z Białołęki i Rembertowa.
III filar - powierzchnie przepuszczalne
Rozpłytowujemy powierzchnie asfaltowe czy betonowe (zdejmujemy twardą, nieprzepuszczalną dla wody nawierzchnię), co sprzyja tworzeniu się przyjaznego mikroklimatu, obniża temperaturę w mieście w okresie letnim i zwiększa bioróżnorodność fauny i flory miejskiej. Rozpłytowanie pozwala na zatrzymanie wód opadowych i roztopowych w miejscu gdzie spadły, zwiększa retencję w glebie, dzięki czemu zapobiega jej stratom, zapewnia odciążenia kanalizacji, zapobiegając tym samym lokalnym podtopieniom. Przykładami takich działań są: rozpłytowana w 2018 roku centralna wyspa ronda pl. Politechniki – 500 m2 kw., na powierzchni której zostały posadzone byliny. Kolejne miejsca to: Bonifraterska (2018), Lindleya (2018), a jeszcze w tym roku zmiany dokonamy w al. Szucha czy na ulicy Stalowej.
Stawiamy również na zielone tory tramwajowe - jeszcze w czerwcu br. skończą się prace na torowisku przy ul. Grochowskiej. Dzięki tej inwestycji będzie w Warszawie łącznie 25 km zielonych torów tramwajowych. Trawę zastępujemy 9 gatunkami rozchodnika znanego z przydomowych ogródków, dzięki czemu w niektórych porach roku tory będą wyglądać jak kolorowy dywan. Co ważne, rozchodnik wymaga podlewania rzadziej niż trawa.
Realizujemy zielony Bulwar nad Trasą Łazienkowską, gdzie obok chodnika będzie więcej zieleni i ławek (realizacja w II połowie 2020), czy al. Jana Pawła II, na której podwajamy ilość zieleni (do końca listopada br.).
Od 2019 roku na terenach Zarządu Zieleni mamy blisko 100 ha łąk - 20 ha łąk kwietnych w parkach i ponad 80 ha trawników przyulicznych pozostawionych jako tzw. miejskie łąki – rosną tu trawy i rośliny dwuliścienne, które magazynują wodę. W kolejnych latach planujemy zdjąć twardą, nieprzepuszczalną dla wody nawierzchnię w 10 lokalizacjach - po ok. 2000 m2 w każdej z nich.
IV filar - kanały miejskie
Nasze działania skoncentrowane są na nawadnianiu kanałów miejskich. Z 29 zarządzanych przez miasto kanałów wybrano 6, na których zostaną założone urządzenia piętrzące i sterujące przepływem wód. Wykonane zostały już prace na pierwszym z nich – Kanale Gocławskim. W trakcie piętrzenia w kanale woda zasila przyległy zbiornik – Balaton na Pradze Południe. Dzięki prostym działaniom zyskał on prawie 8000 m3 wody. To liczba odpowiadająca 1440 beczkowozom. Podobne działania zrealizowaliśmy przy stawach Brustmana na Bielanach.
Takie działania zmieniają funkcję kanałów - z drenującej na nawadniającą. Zamiast pozbywać się wody z miasta, przechowujemy ją tam, gdzie ona powstaje. Zwiększamy napełnienia w istniejących zbiornikach wodnych. W podpiętrzonych kanałach powstanie magazyn wody istotny dla przyrody - siedlisk gatunków roślin i zwierząt.
Tam, gdzie występuje niewielkie ryzyko lokalnych podtopień przy nawałnicach – nie kosimy roślin wodnych. Pozostawiamy trzciny w celu ograniczenia parowania wody. Rośliny niekoszone zabezpieczają podłoże przed przesuszeniem. W przypadku niskich opadów deszczu (jak na przełomie kwietnia i maja br.) nie kosimy trawników miejskich.
Będziemy likwidować nieużywane i niepotrzebne już dawne rowy melioracyjne, szczególnie na terenach porolnych (Skarpa Warszawska w Wilanowie) i leśnych (Młociny, Las Bemowski, Wawer, Targówek, Las Kabacki, Praga-Południe), które odwadniają miasto.
V filar - ujęcia wody podziemnej
Dodatkowym źródłem zaopatrzenia w wodę dla mieszkańców są ogólnodostępne ujęcia wody podziemnej, tzw. źródła wody oligoceńskiej, których aktualnie jest 85. Źródła wody oligoceńskiej mogą być dla mieszkańców alternatywnym dostępem do wody pitnej, w przypadku długotrwałego niskiego poziomu Wisły. Obecnie analizowane są możliwości prawne zachowania ujęć miejskich oraz ujęć prywatnych, np. poprzez zapisy w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego czy wnioskowanie o zmiany przepisów ogólnokrajowych.
VI filar - procedury planistyczne
Działania, zapobiegające odwodnieniu miasta i zwiększeniu retencji, koncentrują się nie tylko na zbiornikach wody, ale także na gruncie, w glebie. Uwzględniamy to w Miejscowych Planach Zagospodarowania Przestrzennego już na etapie planowania, na etapie uzgodnień w zakresie odprowadzania wód opadowych lub roztopowych z terenu planowanych inwestycji. To zastosowanie zielono-błękitnej infrastruktury (zielone dachy i ściany, ogrody deszczowe), konieczność magazynowania wód opadowych czy zakaz likwidacji istniejącej sieci hydrograficznej (kanały, rowy) i jej zakrywania.
Powstanie „Kodeks dobrych praktyk w procesie inwestycyjnym” w zakresie sposobu zagospodarowania wód opadowych. Rekomendacja do jego stosowania będzie dotyczyć jednostek miejskich, deweloperów i indywidualnych inwestorów prywatnych. Przykładem realizacji takich działań jest Ośrodek Sportu i Rekreacji na Pradze-Południe (ul. Siennicka 40), gdzie powstał kompleks sześciu ogrodów deszczowych.
Źródło: UM Warszawa