„Walczyliśmy jeden za drugiego i wyglądało to naprawdę bardzo dobrze”
Cóż to było za spotkanie. Pełna hala przy ul. Rogalińskiej oklaskiwała poczynania siatkarzy MOS Wola oraz Necko Augustów. Choć ostatecznie to goście wywieźli dwa punkty z Warszawy to zadowoleni z gry mogą być także „Tramwajarze”.
Spotkanie na Woli było niezwykle ciekawe i bardzo wyrównane. Po pierwszym secie wygranym przez Necko 25:23, w drugiej partii do końca obydwa teamy walczyły o wygraną. Przy stanie 24:24 zagrywka zawodnika z Augustowa poszybowała w aut. Mimo protestów gospodarzy sędzia przyznał punkt gościom, co nieco zdekoncentrowało wolską drużynę, która minimalnie uległa również w drugiej partii. Trzecia odsłona spotkania to pokaz siły „Tramwajarzy”. Siatkarze z Woli wygrali w grze na przewagi również czwartą partię i o zwycięstwie zdecydował tie-break. Piąty set fatalnie rozpoczęli podopieczni trenera Szymona Szlendaka. Po kilku minutach przegrywali już 1:7. W kolejnych akcjach zanotowali jednak znakomitą serię i zmniejszyli różnicę do jednego oczka. To było jednak wszystko na co było stać warszawian w sobotnim starciu. Necko mądrze zagrało w końcówce i wygrało całe spotkanie 3:2.
– To był bardzo ciężki mecz, pięć setów. Wydaje mi się, że zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Jestem dumny z naszego zespołu – powiedział Jakub Koc, przyjmujący MOS Wola Tramwaje Warszawskie. – Dajemy z siebie wszystko. Widać było, że walczyliśmy jeden za drugiego i wyglądało to naprawdę bardzo dobrze. Myślę, że możemy z podniesioną głową iść dalej i przygotowywać się do kolejnych spotkań – dodał.
MOS Wola Tramwaje Warszawskie – Necko Augustów 2:3 (23:25, 25:27, 25:20, 26:24, 12:15)
Składy:
MOS Wola: Dawid Bulira, Mikołaj Kobyliński, Piotr Skałbania, Jakub Koc, Maksymilian Werpachowski, Adam Antoński, Adam Rajchelt, Bruno Bukowski, Paweł Kuliński, Szymon Ślązak, Kacper Roszkowski. Nie zagrali: Wojciech Wachowicz, Ignacy Skrzydło i Szymon Świniarski.
Necko: Kacper Taudul, Kacper Żółtański, Jakub Krupiński, Dawid Deptuła, Jan Rudzki, Kacper Kędra, Jakub Sutryk, Konrad Buczek, Mariusz Szlejter, Jakub Cholewiński, Jakub Konieczny. Nie zagrał: Eryk Murawko.
Już w najbliższą sobotę kolejne emocje w hali sportowej przy ul. Rogalińskiej. O godz. 18:30 „Tramwajarze” zmierzą się z UKS Trójką Międzyrzec Podlaski. Zapraszamy na trybuny wolskiej hali wszystkich kibiców siatkówki.
Fot. Marcin Szymczyk/MOS Wola Tramwaje Warszawskie