Zrób z nami pierwszy krok – przebadaj się i zadbaj o przyszłość, żeby była na Twoich warunkach! Tak brzmią hasła akcji społecznej #kroczeprzedrakiem. Jej celem jest zachęcenie mężczyzn do profilaktycznych badań i odpowiedzialnej postawy. Organizatorzy z 9 miast Polski, w tym Warszawy, w sposób zachęcający i z odpowiednią dozą humoru konfrontują odbiorców z faktami oraz mówią o sposobach minimalizowania ryzyka zachorowania na raka prostaty i jądra. Podkreślają też, że warto zacząć badać się, dbać o siebie już dziś, by w przyszłości kroczyć przed rakiem.

Celem kampanii „Kroczę przed rakiem” jest uświadomienie ludziom w każdym wieku, że „rak to też ich problem”. Nowotwory są bowiem obecne w każdej grupie wiekowej, a rak jądra dotyka także osoby młode do 40 roku życia. Akcja zwraca uwagę na profilaktykę, dzięki której nowotwory wcześnie wykryte są wyleczalne niemal w 100 %. Istotą jest tu przede wszystkim wypowiedziana bez nadęcia, z odpowiednią dozą humoru zachęta do badań i aktywnej postawy dbania o siebie, a dodatkowo przełamywanie tabu związanego z postrzeganiem zdrowia intymnego wśród mężczyzn.

Organizatorzy akcji postanowili powiedzieć o niej głośno właśnie w listopadzie, miesiącu profilaktyki nowotworu jądra i prostaty. Zabierają oni głos wspólnie z lekarzami i dietetykami – specjalistami mającymi na co dzień do czynienia z ludzkimi tragediami, z historiami, które mogłoby potoczyć się inaczej, gdyby w odpowiednim momencie postawiono krok przed rakiem – badając się, czy odwiedzając lekarza. Akcja uświadamia, że silną bronią przeciw rakowi jest profilaktyka, a ta musi być jak nawyk. Im więcej osób to zrozumie i zacznie działać, tym prognozy umieralności z powodu raka na najbliższe lata będą mniej zatrważające. Według danych Krajowego Rejestru Nowotworów w województwie mazowieckim w roku 2018 u ponad 19 400 osób wykryto nowotwór złośliwy, który w 70% przypadków doprowadził do śmierci.

- Polska kuleje jeśli chodzi o diagnozę i leczenie nowotworów złośliwych. Lekarz dziennie przyjmuje około 80 pacjentów i ma na jednego około 3 minut. Co więcej, na 132 leki dostępne w Europie, w Polsce refundowane jest tylko 27- mówi Edyta Dziankowska, współorganizatorka akcji #kroczeprzedrakiem. - Dobrze by było, żeby każdy Polak znał fakty i chciał o nich słuchać. Warto, by swoją obojętną postawę przekuł w działanie, bo naprawdę możemy sobie pomóc, czy to corocznymi badaniami profilaktycznymi, zdrowym trybem życia, czy odpowiedzialnym decyzjami - dodaje.

Jak widać w raporcie KRN, liczba zachorowań na raka gruczołu krokowego w Polsce cały czas rośnie. Jeszcze w 2010 roku wynosiła niespełna 9000, a osiem lat później już o ponad 6000 więcej. Prognozy na rok 2020 wskazywały wzrost o kolejne 2000-3000 przypadków. Znając te fakty, organizatorzy akcji #kroczeprzedrakiem zdecydowali się zachęcać mężczyzn do zmiany podejścia. Proponują przejść z postawy biernej - unikania tematu, do świadomego działania na rzecz własnego zdrowia i szczęścia.

- Obserwuję, że mężczyźni nie lubią myśleć o tym, że mają się badać. Często w rozmowie z klientami pytam ich wprost, kiedy byli ostatnio na badaniach. I tak, te standardowe wymagane przez pracodawcę są wykonane. Ale już badanie prostaty… niezwykle rzadko. A przecież profilaktyka jest najważniejsza. Wczesna diagnoza nowotworu pozwala na całkowite wyleczenie i pełną sprawność. W Polsce nowotwór jest śmiertelną choroba, na zachodzie Europy - przewlekłą. Nasza kobieca rola jest tu także bardzo istotna. Jesteśmy żonami, partnerkami, matkami, siostrami, córkami. Wspierajmy i motywujmy naszych facetów do badań profilaktycznych - mówi Monika Kulik, organizatorka z Warszawy.

Akcja #kroczeprzedrakiem to wirtualna kampania społeczna, do której dołączyć może każdy, dlatego, jak zachęcają organizatorzy: „Zrób z nami pierwszy krok – przebadaj się i zadbaj o przyszłość, żeby była na Twoich warunkach! W listopadzie zatrzymaj się i pomyśl o zdrowiu. Weź sprawy w swoje ręce i pokaż innym, że to ważne, daj przykład – oznaczaj znajomych i chwal się tym, co dziś zrobiłeś dla swojego zdrowia.”

Facebook: www.facebook.com/kroczeprzedrakiem

Fot. mat. pras.