Za chwilę usłyszmy ryk kosiarek – w tym roku o miesiąc wcześniej
Dziś rozpoczęło się miejskie koszenie trawy. W porównaniu z latami ubiegłymi nastąpiło to o miesiąc wcześniej. Urzędnicy tłumaczą, dlaczego tak wcześnie - W tym roku obserwujemy przyspieszenie wegetacji o miesiąc – trawy są po pierwszym silnym przyroście i już wymagają skrócenia, dlatego od dzisiaj (15 kwietnia) rozpoczynamy koszenie trawników przyulicznych – przekazał Zarząd Zieleni Warszawy.
W tym roku dźwięk kosiarek pod oknami usłyszymy o miesiąc wcześniej niż w latach ubiegłych. Wysoka temperatura, jak na tę porę roku spowodowała, że przyroda wcześniej obudziła się do życia. Trawy mają już za sobą pierwszy silny przyrost i wymagają przycięcia. Już dziś w miejskiej przestrzeni rozpoczęły się pierwsze prace.
-Ze względu na dużą powierzchnię naszych trawników koszenie trwa kilka tygodni i w pierwszej kolejności prace zlecane są w miejscach, gdzie trawy są najwyższe – poinformował Zarząd Zieleni Warszawy.
Z pewnością koszenie nie ominie nowo założonych trawników - Bezwzględnie koszenie należy wykonać na trawnikach nowo założonych, zarówno w ubiegłym jak i tym roku. Zabieg ten pozwoli na rozkrzewienie traw, gęsta darń kumuluje wodę oraz zmniejsza transpirację – wyjaśnia ZZW.
Koszone mają być również polany w parkach czy trawniki przy rabatach kwietnych.
-Kilka lat temu ograniczyliśmy koszenie trawników z 5 do 3 razy w roku i stosujemy zróżnicowane reżimy koszenia. W wielu miejscach nie kosimy pod drzewami, od kilku lat zastępujemy trawniki przyuliczne rabatami z krzewów i bylin. Powierzchnia koszenia trawników jest więc ograniczana do minimum – informuje ZZW.
fot. pixbay