Logowanie Rejestracja
Kiedy oczekiwaliśmy, że kolejnego poranka na Pradze Północ będziemy witani przez enigmatycznego myśliciela, tak jak to miało miejsce każdego innego dnia, tym razem już go tam nie zastaliśmy
Pochłonięty zadumą siedzi w bezruchu od świtu do zmierzchu. Cały czas jakby nieobecny, a mimo to jak najbardziej realny. Kim jest zagadkowy mężczyzna ze Złotej Wyspy i nad czym tak się zastanawia?