Run Wisła Intro
Plan jest śmiały – pobiec wzdłuż brzegów najdłuższej rzeki Polski. W sumie 1100 km w 26 dni. I etap przewidziany jest 30 lipca – zakończenie 24 sierpnia 2016r. W niedzielę, 21 lutego, dwadzieścia osób spotkało się przy pomniku Syreny, żeby zrobić „rozgrzewkę” przed właściwym, lipcowym biegiem.
Niedzielny bieg miał długość 20 – 30 km (zależnie od kondycji biegaczy). Trasa wiodła od pomnika Syreny przy moście Świętokrzyskim, następnie brzegiem Wisły do Łomianek. Bieg, który rozpocznie się 30 lipca w Wiśle, podzielony jest na 5 etapów. Każdy z etapów rozłożony jest na 5 dni. Biegacz, który zdecyduje się wziąć udział w całym biegu – od Wisły do ujścia rzeki w Bałtyku, przebiegnie w sumie 1100 km.
O idei biegu i swoim udziale opowiedzieli nam:
Robert Jankowski - Fundacja Rok Rzeki Wisły: -RunWisła to bieg poświęcony Królowej Polskich Rzek, który chcemy zrealizować od źródeł na Baraniej Górze aż do Bałtyku. Podczas spotkań na trasie będziemy rozmawiali o ekologii, czystości wody i brzegów oraz o wzorcach zachowania nad rzeką. Opowiemy też o Roku Rzeki Wisły, który będzie w 2017, zachęcając ludzi, aby sprawy Wisły i działań nad nią brali również w swoje ręce. Chcemy aktywizować ich do działania i zachęcać do realizacji nawet najśmielszych planów i zamierzeń- chociażby tak, jak robią to uczestnicy biegu. Dla nas Wisła to niewyczerpane źródło naturalnego piękna, inspiracji duchowej ale też wielka przestrzeń aktywności sportowej i turystycznej. Aby o tym opowiedzieć, sportowcy podejmą się morderczego zadania - przez wiele dni, codziennie, przebiegną odległości na miarę maratonów. Dużo zależy od nich, ale równie dużo od wszystkich tych, którzy nas wesprą: szukamy przewodników -szlakowych, którzy przeprowadzą nas przez lokalne nadwiślańskie ścieżki, biegaczy, którzy pobiegną razem z nami, ale też sponsorów, którzy wesprą nasze przedsięwzięcie. Do RunWisła może dołączyć każdy, na miarę swoich możliwości i zapału. Już dziś zapraszamy na wspólne odcinki, spotkania, a może na całą trasę? Od czego zacząć?- na pewno od treningu! Temu właśnie służył nasz dzisiejszy, pierwszy bieg i dlatego nazwaliśmy go "RunWisła Intro".
Magda Rawicka - koordynator Fundacji Rok Rzeki Wisły: - Na co dzień siedzę za biurkiem, a w bieganiu zakochałam się około 2 i pół roku temu. Uczucie to jest tak intensywne, że udało mi się pokonać aż trzy maratony. Zdecydowanie preferuję ścieżki leśne niż asfaltowe. A ścieżki nad Wisłą są dla mnie nie tylko pokusą, ale też silnym wyzwaniem, któremu nie potrafię się oprzeć. Pomoc w organizacji RunWisła jest dla mnie frajdą i cieszę się, że współtworzę tak fajne wydarzenie.
Alan Parsons - biegacz, współautor RunWisła: - Pochodzę z Anglii a do Polski przyjechałem kilka lat temu - tak jak u wiele obcokrajowców, z powodu dziewczyny. Tak mi się tu spodobało, że zostałem. Dużo biegam, jeżdżę na rowerze, pływam. Zawsze czułem się mile widziany w społeczności biegaczy w Warszawie, a bieganie nad Wisłą to dla mnie przede wszystkim niebywała przyjemność. Chcę teraz odwdzięczyć się, opowiedzieć o czymś ważnym, dać coś od siebie. Ale nie ukrywam też, że postanowiłem sprawdzić, jak smakuje, gdy biegnie się wzdłuż całej rzeki. Wraz z moim przyjacielem, Andym Mossopem podjęliśmy decyzję, że Wisłę od źródeł do morza przebiegniemy w niespełna miesiąc - stąd pomysł RunWisła. Po takich wyzwaniach, którym już sprostałem, jak Castle Triathlon Malbork na dystansie Ironman, Krwawa Pętla czy Bieg Rzeźnika oraz maratony w Polsce i za granicą stawiam sobie kolejny ambitny cel. Dam radę i liczę na zespół!
Andrzej Sitko