Warszawa jest trendy pod wodą
Od piątku trwają imprezy kulturalne i sportowe pod wspólnym hasłem Warszawa jest trendy. W tym roku, po raz pierwszy do bardzo bogatego w wydarzenia weekendu dołączyło Centrum Nurkowe Buddy organizując na swoim basenie przy Alei KEN 11 w sobotę 5 września dzień otwarty.
Podczas zajęć w Buddy, można było skorzystać z opcji nurkowania na basenie pod okiem wykwalifikowanej kadry instruktorów. Centrum zapewniło kompletny ekwipunek nurkowy wraz z butlą automatem, skafandrem i kamizelką. Nurkowanie trwało około piętnaście minut. Zainteresowanie udziałem w nurkowaniu było ogromne. Na zajęcia zapisało się ponad 60 osób, zdecydowanie więcej niż planowało Centrum Nurkowe, które przewidywało, że tą formą spędzenia wolnego czasu może być zainteresowanych 40 osób.
Chętnych do poznania podwodnego świata w Polsce z roku na rok przybywa. Nurkować można w krajowych jeziorach lub na zagranicznych wyjazdach. Tak jest też z Centrum Nurkowym Buddy. Można z nimi zanurzyć się pod wodę zarówno w kraju jak i za granicą – w alpejskich jeziorach lub na egipskim nurkowym safari, podczas którego przez łódź, na której płyną przez tydzień nie przybija do brzegu. Byli też w Republice Południowej Afryki, gdzie oprócz nurkowania zwiedzali parki narodowe.
- Spotkanie ze stworzeniami morskimi oko w oko, na żywo jest zdecydowanie większym przeżyciem niż obejrzenie ich na ekranie telewizora. Nurkowanie rekreacyjne jest bezpieczne. Możliwe jest praktycznie dla każdego, kto spełnia następujące kryteria: ma ukończone 10 lat, nie narzeka na choroby, które mogłyby zdyskwalifikować tę osobę do nurkowania, czyli problemy neurologiczne czy kardiologiczne. Nasz najstarszy nurek ma 82 lata. Jest to przesympatyczna pani, która dosyć regularnie jeździ z nami na wyjazdy i pomimo swojego wieku bardzo dobrze daje sobie radę pod wodą, w dalszym ciągu na z tego fun – powiedział Konrad Stachowicz, właściciel Centrum Nurkowego Buddy.
Nurkowanie jest niedozwolone dla osób, które nie są przeszkolone. Buddy szkoli nurków w systemie PADI, to najpopularniejszy na świecie system szkoleniowy. Jak nadmienił Konrad Stachowicz możliwe jest prawie dla każdego. Warto w przypadku wątpliwości skonsultować się z instruktorem nurkowania lub lekarzem. Niezaprzeczalny fakt jest taki, że możliwość swobodnego oddychania pod wodą, nawet, gdy jest to woda na basenie pozostawia niezapomniane wspomnienia. Jeśli jeszcze dojdzie do tego możliwość obserwowania „na żywo” ryb w ich naturalnym środowisku, nurkowanie może stać się elementem stylu życia. Możliwość pierwszego kontaktu z „Wielkim Błękitem” dało Centrum Nurkowe Buddy. Bo Warszawa jest też trendy pod wodą.
Andrzej Sitko