Kobiety w Powstaniu Warszawskim
Myśląc o Powstaniu Warszawskim większość społeczeństwa wspomina głównych dowódców tej akcji zbrojnej, oddziałach i ich sukcesach lub porażkach w poszczególnych dzielnicach, a mało kto zwraca uwagę na to, jak ważną rolę w tym czasie odgrywały kobiety - matki, żony, siostry, córki.
Nie ma jednego powodu, dla którego do Powstania Warszawskiego przystąpiły również kobiety. Część z nich zdecydowała z podobnych pobudek co mężczyźni, czyli chęci wyzwolenia swojego miasta, inne nie chciały opuścić idących w bój swoich najbliższych, mężczyzn ich życia, a jeszcze kolejne wychowane w duchu patriotycznym chciały spełnić swój obowiązek obrony własnego kraju.
W Archiwum Historii Mówionej Muzeum Powstania Warszawskiego można znaleźć wiele relacji dotyczących akcji zbrojnej z 1944 roku. "Myślę o powstaniu często, czasami nawet myślę sobie: i co myśmy zrobili? Ale tego nie można było inaczej zrobić. To tylko teraz można pomyśleć: po co oni to wszystko zrobili? Wtedy nie można było tak pomyśleć, bo my, zwłaszcza młodzi ludzie, byliśmy strasznie przez Niemców maltretowani. Z resztą wszyscy byliśmy poniżani, ale młody człowiek to bardziej czuje. Młody człowiek więcej się buntuje przeciwko temu, młody człowiek nie chce być poniżany i opluwany, nie chce patrzeć na trupy, na ludzi rozstrzeliwanych, umierających. Buntuje się, chce zemsty, chce wreszcie powstać" - relacjonuje szeregowa Alina Okońska.
Małgorzata Klasicka w swojej książce "Kobiety - powstańcy warszawscy w niewoli niemieckiej (1944-1945)" przywołuje także wspomnienia innych dzielnych i odważnych m.in.: Danuty Szlajmer: " Szliśmy walczyć za naszą ojczyznę z radością, chociaż wiedzieliśmy, że możemy nie wrócić. 4 lata wojny, upokorzeń i rabowania, niszczenia naszego narodu dały nam się we znaki, że chęć walki była tak potężna, że rosły nam skrzydła, aby przyspieszyć wolność".
Klasicka ukazuje również motyw przystąpienia do powstania Grażyny Kosteckiej-Langenfeld: "Byłam żołnierzem AK, walczyliśmy z Niemcami od 1939 r., kiedy nastąpiła możliwość oswobodzenia ukochanego miasta powitałam to z radością. Trzeba było żyć w owych czasach, widzieć płynące krwią ulice, rozstrzeliwanych cywili, grozę i nędzę mieszkańców, wtedy pytanie o motywy przystąpienia do powstania okazały by się bez sensu".
Kobiety podczas Powstania Warszawskiego odegrały kluczową rolę w konspiracyjnej łączności Komendy Głównej Armii Krajowej. Prowadziły także w znakomity sposób działania sabotażowe czy dywersyjne. O tym, jak ważną rolę pełniły podczas tej akcji zbrojnej może świadczyć chociażby fakt, o tym, że dowódca AK wydał 23 września 1944 roku rozkaz mający na celu przyznawanie awansujących stopni wojskowych również kobietom.
Marcin Kalicki