Jeszcze nie ogłoszono terminu wyborów i kampania oficjalnie nie wystartowała, a już wiemy, że o fotel prezydenta stolicy będzie konkurowało przynajmniej ośmiu kandydatów. Pokrótce przedstawiamy każdego z nich.

Faworytami do zwycięstwa są Rafał Trzaskowski i Patryk Jaki, czyli przedstawiciele największych ugrupowań politycznych w kraju. Pierwszy z nich to były minister administracji i cyfryzacji, były sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, były poseł do Parlamentu Europejskiego, a obecnie poseł na Sejm RP. Rafał Trzaskowski, kandydat Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, zapowiada m.in., że: rozbuduje I linię metra o jedną lub dwie stacje za stacją Metro Młociny oraz doprowadzi do wybudowania stacji Muranów i plac Konstytucji; zapowiada powstanie III linii metra startującej z obecnej stacji Metro Stadion w kierunku Gocławia; wskazał potrzebę zwiększenia linii tramwajowych oraz wymianę taboru komunikacji miejskiej. Poseł PO proponuje wprowadzenie także biletu rocznego, który wiązałby się dla mieszkańców z dodatkowymi zniżkami. Zadeklarował także chęć udziału w Paradzie Równości uznając, że mogłaby ona zostać objęta patronatem miasta.

Kandydat Zjednoczonej Prawicy Patryk Jaki to wiceminister sprawiedliwości, samorządowiec, poseł na Sejm RP dwóch kadencji, przewodniczący komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji. To właśnie wyjaśnienie spraw zwrotów właścicielom kamienic jest jednym z głównym punktów, jakim zajmuje się prawicowy polityk. Jaki proponuje także budowę trzech mostów w Warszawie, chce walczyć ze smogiem w mieście stołecznym i wydłużyć czas pracy urzędów dzielnicowych, tak aby każdy mógł załatwić sprawy po pracy. Wiceminister sprawiedliwości zapowiada także zwiększenie linii SKM i odseparowanie dróg rowerowych od ciągów komunikacyjnych.

Prezydentem stolicy chce zostać także były zastępca Hanny Gronkiewicz-Waltz w stołecznym ratuszu - Jacek Wojciechowicz. Były polityk Platformy Obywatelskiej chciałby sprawnie rozwijać miasto przeprowadzając wiele ważnych inwestycji m.in. poprzez budowę III linii metra. Stawia także na edukację, walkę ze smogiem oraz ochronę środowiska.

Start w wyborach zapowiedział także Piotr Ikonowicz. Reprezentujący Ruch Sprawiedliwości Społecznej były poseł na Sejm RP zaznaczył, że kluczowe dla niego są sprawy mieszkańców. Chciałby pomóc pokrzywdzonym w procesie reprywatyzacji. Dużą wagę przywiązuje również do kwestii społecznych.

Kandydatem Polskiego Stronnictwa Ludowego na włodarza stolicy będzie Jakub Stefaniak. Rzecznik prasowy PSL proponuje podpisanie tzw. "umowy warszawskiej", w której zawarłyby się pomysły, problemy i zagadnienia uzgodnione z mieszkańcami, które następnie byłyby realizowane. Były dziennikarz zapowiada także wprowadzenie karty parkingowej warszawskiej rodziny. Chciałby zająć się również problemem smogu w Warszawie.

Bliski ogłoszenia swojej kandydatury na włodarza stolicy jest Jan Śpiewak, samorządowiec, prezes Stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa. Radny dzielnicy Śródmieście zapowiada powstanie na około Pałacu Kultury i Nauki Parku Centralnego, który byłby traktowany jako swego rodzaju płuca Warszawy. Jan Śpiewak znany jest również z walki z dziką reprywatyzacją i obrony przed likwidacją domków fińskich na warszawskim Jazdowie.

Najbardziej doświadczonym kandydatem będzie Janusz Korwin-Mikke. Prezes partii Wolność, były poseł na Sejm RP, obecny poseł do Parlamentu Europejskiego ma już za sobą kilkukrotny udział w wyborach samorządowych, parlamentarnych i prezydenckich. Europoseł nie przedstawił jeszcze swojego programu dla Warszawy. Zdradził póki co jedynie, że chciałby aby stolica była bardziej przyjazna kierowcom.

Światowy Kongres Polaków wskazał kandydaturę dr Krystyny Krzekotowskiej na stanowisko prezydenta stolicy. Była wiceprzewodnicząca rady gminy Warszawa-Bielany chciałaby przede wszystkim poprawy działania komunikacji miejskiej i łatwiejszego dostępu do placówek służby zdrowia. Stawia na większą ilość miejskich terenów zielonych oraz obronę lokatorów komunalnych.

Lista kandydatów może jeszcze się powiększyć. Swoich przedstawicieli nie wskazały jeszcze stołeczne środowiska lewicowe, partia Kukiz '15 czy Warszawska Wspólnota Samorządowa. O tym kto zostanie prezydentem stolicy zdecydują mieszkańcy podczas wyborów, które mogą się odbyć 21 października, 28 października lub 4 listopada.

Marcin Kalicki