Kwiaty cukinii w cieście
Przyciągają wzrok soczystym kolorem, uwodzą lekkim, miodowym smakiem – kwiaty cukinii. Uwielbiają je Włosi i ta miłość wcale mnie nie dziwi – w rękach kucharza zwykły posiłek zmienią w elegancką i luksusową ucztę.
Muszę spróbować! To była moja pierwsza myśl, gdy w w karcie rzymskiej restauracji, w której jedliśmy kolację, zobaczyłam fiori di zucca fritti, smażone kwiaty cukinii. To był najlepszy z wyborów. Szef kuchni w ich przygotowanie włożył całe swoje włoskie serce i umiejętności. Kwiaty były chrupiące i lekkie, mimo, że zostały usmażone w głębokim tłuszczu. Smakowały lekko miodem, ogrodem i aromatem traw. A między płatkami kryła się niespodzianka.
Włosi znają setki sposobów na przyrządzanie kwiatów cukinii. Moje były nadziane lekkim serem ricotta z odrobiną ziół i soli. Chrupiące płatki i delikatny, rozpływający się w ustach środek – mistrzostwo po prostu. Na mojej liście „najlepszych posiłków życia” szybko wdrapały do pierwszej dziesiątki.
I tu zaczęły się schody, bo człowiek mimo szczerej chęci nadal nie przeprowadził się pod słońce Italii. Szansą na powtórkę z tych pyszności była tylko kolejna wizyta u Włochów. Albo zdobycie kwiatów cukinii nad Wisłą.
Jak smażyć kwiaty cukinii?
We Włoszech można kupić je na każdym straganie. Sprzedawcy, których pytałam o kwiaty cukinii patrzyli na mnie złym wzrokiem. Na szczęście nie wszyscy – rolnik, u którego od lat kupuję szpinak, dynie i inne pyszności uśmiechnął się i powiedział: no jasne, że mam, ale dotąd nikt tego nie brał. Wzięłam. I zrobiłam ucztę.
Kwiaty cukinii mogą być albo chłopcami albo dziewczynkami. Te żeńskie są mniejsze i przyczepione do małej cukinii, męskie są większe i mają łodyżkę. Z męskich kwiatów cukinie nie wyrosną, więc do kuchennych eksperymentów są idealne. Trzeba je delikatnie opłukać, a z pomiędzy płatków usunąć pręciki. Cała operacja wymaga sporej delikatności, by nie uszkodzić płatków.
Kwiaty cukinii najlepiej czują się w lekkim cieście podobnym do tempury. Jego sekretem jest dodanie do mąki bardzo zimnej gazowanej wody mineralnej. Równie dobrze sprawdza się jasne piwo. Ciasto musi być naprawdę zimne, wtedy w zetknięciu z gorącym olejem otrzymacie lekką jak piórko, delikatną „skórkę”.
Nadzienie. Wybrałam klasykę – ricotta, trochę parmezanu i przyprawy. Ale możliwości jest więcej. Sery, szpinak, suszone, pomidory, mięso a nawet łosoś. Na pewno będzie pysznie.
Jeśli lubisz moje przepisy zajrzyj na www.platebykate.com
Możesz też polubić moją stronę na Facebooku @platebykate
Smacznego!
Składniki
-
8 kwiatów cukinii dużych, świeżych
-
150 g ricotty
-
4 łyżki startego parmezanu
-
2 łyżki listków bazylii posiekanych
-
1 ząbek czosnku drobno posiekany
-
sól, pieprz
CIASTO
-
3/4 szklanki mąki pszennej
-
1/4 szklanki mąki ryżowej
-
3/4 szklanki wody gazowanej
-
szczypta soli
DODATKOWO
-
olej do smażenia
-
mąka do obtoczenia kwiatów
Sposób przygotowania
-
Kwiaty cukinii obejrzyj. W razie potrzeby delikatnie opłucz i osusz na ściereczce. Rozchyl płatki i usuń z kwiatu pręciki.
-
W osobnej miseczce wymieszaj ricottę z parmezanem, czosnkiem, bazylią i przyprawami.
-
Płatki każdego kwiatu delikatnie rozchyl i małą łyżeczką nałóż nadzienie z ricotty. Możesz też użyć rękawa cukierniczego. Końcówki płatków skręć by zamknąć nadzienie w środku. Nadziane kwiaty obtocz delikatnie w mące.
-
W głębokim garnku rozgrzej olej. W miseczce wymieszaj mąki na ciasto z wodą gazowaną. Dopraw solą.
-
Kwiaty cukinii zanurzaj w cieście tak, by dokładnie oblepiło kwiat i włóż na rozgrzany olej. Smaż z obu stron około 2-3 minuty. Ciasto powinno być delikatnie złociste. Smaż partiami, 1-2 kwiaty naraz.
-
Wyjmij na talerz wyłożony papierowym ręcznikiem. Podawaj natychmiast.
Fot. Katarzyna Nowicka