Oświadczenie w sprawie sytuacji w Muzeum POLIN
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oraz kierujący Stowarzyszeniem Żydowski Instytut Historyczny w Polsce Piotr Wiślicki domagają się od ministra kultury, Piotra Glińskiego, by powołał wybranego w konkursie dyrektora Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, profesora Dariusza Stolę.
Obecna sytuacja to poważny kryzys – piszą we wspólnym oświadczeniu przesłanym do MKiDN.
"W imieniu dwojga współzałożycieli Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN pragniemy wyrazić nasze skrajne zaniepokojenie brakiem wypełnienia decyzji komisji konkursowej i niepowołaniem na stanowisko dyrektora Muzeum profesora Dariusza Stoli. Na decyzję o nominacji profesora Dariusza Stoli, który wygrał konkurs rozpisany zgodnie z trójstronną umową Założycieli, czekamy od maja ubiegłego roku. Przez cały czas próbowaliśmy nawiązać dialog z trzecim Założycielem – Ministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego – aby przełamać niezrozumiały dla nas impas. Przypominamy, że pomysł, aby zorganizować konkurs na stanowisko dyrektora Muzeum wyszedł z Ministerstwa, warunki przeprowadzenia konkursu, skład i regulamin zostały wspólnie uzgodnione, a Minister zobowiązał się do respektowania werdyktu komisji konkursowej. W związku z niedotrzymaniem tych zobowiązań, w trudnej sytuacji znalazło się zarówno samo Muzeum, jak i prof. Stola, któremu dziękujemy za okazywaną dotąd cierpliwość.
Nie możemy dłużej akceptować stanu, w którym jedna z najważniejszych instytucji kultury w Polsce znajduje się w stanie zawieszenia i niepewności. Sprzeciwiamy się także łamaniu zasad i ustaleń poczynionych wspólnie przez Założycieli. Niewypełnienie decyzji komisji konkursowej budzi zdumienie wśród ludzi kultury, mieszkańców Warszawy i całej Polski, a także wśród polskich i międzynarodowych środowisk żydowskich oraz wpływa negatywnie na stan relacji polsko-żydowskich. Dla międzynarodowych partnerów i organizacji żydowskich ten impas jest absolutnie niezrozumiały i szkodzi wizerunkowi Warszawy jako miejsca szczególnie dbającego o pamięć i miejsce dziedzictwa polsko-żydowskiego w historii Polski. Obecna sytuacja jest realnym i poważnym zagrożeniem dla funkcjonowania Muzeum, tym bardziej, że już pod koniec lutego upłynie kadencja dyrektora powołanego do tymczasowego pełnienia obowiązków.
Apelujemy o pilne zażegnanie kryzysu, którego skutki będą fatalne zarówno dla Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, jak i dla tak kruchego dziś polsko-żydowskiego dialogu. Masowo odwiedzane i wielokrotnie nagradzane Muzeum POLIN jest naszym wielkim wspólnym sukcesem, powodem do radości i dumy. Nie możemy pozwolić, by instytucja tak cenna dla Warszawy, dla polskich Żydów i dla całej Polski doznała uszczerbku. W obliczu skandalicznych prób relatywizowania czy wręcz fałszowania XX-wiecznej historii w naszym kraju i na świecie, musimy z Polski wysłać światu czytelny sygnał: cenimy Prawdę i w Jej imię, mimo dzielących nas czasem różnic, potrafimy działać wspólnie i skutecznie".