Prywatne ulice Ochoty
Choć znajdują się na terenie miasta stołecznego Warszawy i poruszamy się nimi bardzo często to nie zawsze mamy świadomość, że część z nich znajduje się w rękach prywatnych. Postanowiliśmy sprawdzić - jakie są prywatne ulice Ochoty?
Patronów ulic w stolicy wybiera Rada miasta stołecznego Warszawy. Organ ten nadaje nazwy nie tylko arteriom należącym do miasta, ale również tym będącym własnością prywatną. Takie stanowisko zajął w 2005 roku Naczelny Sąd Administracyjny. Ile takich ulic jest na Ochocie? – Na Ochocie mamy dwanaście ulic, które są w zarządzie na przykład uczelni: Uniwersytetu Medycznego i Uniwersytetu Warszawskiego oraz na gruntach należących do osób prywatnych – mówi Monika Beuth-Lutyk, rzecznik prasowy dzielnicy Ochota.
Do arterii prywatnych w tej dzielnicy należą między innymi ulice: Złotego Smoka, Pandy, Drawska na odcinku od ulicy Włodarzewskiej do ulicy Zadumanej i Chińskiej Róży na Szczęśliwicach, ulica Kołasa na Starej Ochocie czy też ulice: Profesora Jana Nielubowicza oraz Stanisława Binieckiego na Rakowcu. Te dwie ostatnie arterie pojawiły się na terenie Ochoty na podstawie uchwały Rady miasta stołecznego Warszawy z dnia 22 stycznia 2018 roku. Pierwsza z nich łączy ulice Księcia Trojdena z ulicą Banacha, a jej patron – profesor Jan Nielubowicz to znany polski lekarz, współtwórca polskiej transplantologii. Druga arteria zlokalizowana jest pomiędzy ulicami Żwirki i Wigury, Księcia Trojdena oraz Banacha. Jej nazwa nadana jest na cześć dziekana Wydziału Farmacji Akademii Medycznej w latach 1965-1969, farmaceuty i lekarza – Stanisława Binieckiego.
Z jakimi problemami mogą borykać się mieszkańcy na takich arteriach? – Nie są to ulice publiczne, a zatem może być do nich ograniczony dostęp, na przykład szlaban lub brama. Zdarza się, że są tam problemy na przykład z utrzymaniem – nawierzchnią, problemy ze sprzątaniem, odśnieżaniem, oświetleniem. Niektóre z nich zbudowane zostały w sposób, który nie przystaje do przepisów drogowych, ściśle przestrzeganych w przypadku ulic publicznych, takich jak: odległości, promień skrętu, niewymiarowe miejsca parkingowe – wymienia Monika Beuth-Lutyk.
Wszelkie problemy, jakie napotkają mieszkańcy na prywatnych ulicach na Ochocie, powinny być zgłaszane w pierwszej kolejności do ich właścicieli.





















![[Rozwiązanie konkursu] Spektakl „Piotruś Pan” wygraj wejściówki](/uploads/artykuly/zdjecie/k_280x150/efc19594e211d31d91a8c30352466699c5900dc1.jpeg)
![[KONKURS] Spektakl „Piotruś Pan” wygraj wejściówki](/uploads/artykuly/zdjecie/k_280x150/4220062c4a3bc4a89accbe6eeeadbeffc25cc607.jpeg)
![[Rozwiązanie konkursu] Wyślij swoje świąteczne życzenia i wygraj publikację w gazecie „Informator Stolicy”](/uploads/artykuly/zdjecie/k_280x150/8abf53ae5e6bb60e0a46c0cb4da4f5a822bee3aa.png)
![[Rozwiązanie konkursu] "Po słonecznej stronie życia” – wygraj książkę Damiana Abramowicza](/uploads/artykuly/zdjecie/k_280x150/d0e3e375dcad54d827756f7f588561f4018ff4cc.png)















