Szpital Św. Anny na Ochocie: stołeczny ratusz odnosi się do obaw mieszkańców
Pracownicy szpitalu św. Anny na ul. Barskiej oraz mieszkańcy Ochoty są zaniepokojeni eliminacją kilku kluczowych usług świadczonych w placówce. Chodzi o oddziały chirurgii urazowo-ortopedycznej, chirurgii ogólnej oraz o urazową izbę przyjęć, które zostaną przeniesione do innych szpitali w Warszawie. Otrzymaliśmy stanowisko ratusza w tej sprawie
W artykule z 22 grudnia przytoczyliśmy wypowiedź Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego. Rzecznik informował, że personel ma zapewnioną przyszłość w innych placówkach medycznych, oraz, że nie istnieje niebezpieczeństwo ograniczenia dostępności do świadczeń zdrowotnych w zakresie ortopedii i traumatologii narządu ruchu
Zrozumiałe są obawy mieszkanek i mieszkańców dot. decyzji odnośnie placówki przy ul. Barskiej – pisze do nas Monika Beuth, rzeczniczka prasowa Urzędu m. st. Warszawy – podkreślam jednak, że nadzór nad tym szpitalem sprawuje Samorząd Województwa Mazowieckiego na czele którego stoi Marszałek Adam Struzik. To Samorząd Województwa Mazowieckiego uprawniony jest do podejmowania wszelkich decyzji dot. placówki, w tym również konieczności przeprowadzenia remontu obiektu.
– Jednocześnie informujemy, że stołeczny ratusz zgłosił gotowość do przejęcia przez miejskie szpitale (położone na lewym brzegu Wisły) części kontraktu szpitala z Barskiej, a tym samym zabezpieczenia potrzeb medycznych pacjentów ortopedycznych – przede wszystkim Szpital Czerniakowski przy ul. Stępińskiej ma potencjał i zgłosił chęć zarówno przyjęcia pacjentów urazowych, jak i zakresu endoprotezoplastyki. Podobnie Warszawski Szpital Południowy ma możliwość przyjęcia większej liczby pacjentów urazowych i planowych.
– Podsumowując, miejskie szpitale położone w lewobrzeżnej części Warszawy są w stanie przyjąć dodatkowych pacjentów ortopedycznych zapewniając bardzo dobre warunki leczenia oraz profesjonalną opiekę medyczną.
Fot.: pixabay