mobile
REKLAMA

W szlafroku, pidżamie i kapciach podróżował miejskim autobusem mimo kilkustopniowego mrozu.

Jak ustalili strażnicy miejscy, uciekł ze szpitala na Ochocie.

Straż Miejska Warszawa
TAGI
W szlafroku, pidżamie i kapciach podróżował miejskim autobusem mimo kilkustopniowego mrozu.

O tej porze roku widok osoby w samej tylko szlafroku, pidżamie i kapciach jest raczej czymś niecodziennym. Zapewne dlatego 16 lutego ok. godz. 10.50 poinformowano straż miejską, że osoba tak ubrana porusza się autobusem miejskim w kierunku osiedla Kabaty. Chwilę po zgłoszeniu funkcjonariusze II Oddziału Terenowego otrzymali informację, że pasażer wysiadł na przystanku przy ul. Poleczki. Strażnicy miejscy odnaleźli mężczyznę nieopodal ogródków działkowych. Zapytany co robi w tym miejscu odparł, że udaje się do szpitala onkologicznego. Na jego pidżamie widniały jednak stemple szpitala przy… ul. Banacha. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Karetka przewiozła go do szpitala, z którego uciekł.

źródło - Straż Meijska Warszawa

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda