mobile

[WYWIAD] Kierując się ku równowadze

Pałac Prezydencki czy stołeczny Ratusz? Kierowcy czy piesi, a może jedni i drudzy? Między innymi na te pytania w rozmowie z nami odpowiada Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, który ponownie ubiega się o tę funkcję. Poproszony o podsumowanie kadencji i ewentualne plany na kolejną odpowiada -Dla mnie osobiście ważnym projektem jest zmiana centrum miasta, mamy spójną wizję Nowego Centrum Warszawy, która w kolejnych krokach jest realizowana i mam wielką nadzieję, że będę mógł kontynuować ten projekt, podobnie jak wiele innych, które rozpocząłem i chcę doprowadzić do końca

Natalia Karcz - Kaczkowska
[WYWIAD] Kierując się ku równowadze

Ratusz czy Pałac Prezydencki? Co dziś przyciąga Pana bardziej?

Zdecydowanie Warszawa. Tu się urodziłem, wychowałem, tu żyję i pracuję. Jestem dumny z tego, że mieszkańcy powierzyli mi tak odpowiedzialne stanowisko. Przez te ostatnie, trudne pod wieloma względami lata – pandemia, agresja Rosji w Ukrainie i okradanie samorządu warszawskiego z pieniędzy przez PiS – cały czas pracujemy na zmianą Warszawy w stronę wygodnej do życia europejskiej metropolii.

Pałac Prezydencki to inny poziom zaangażowania, obecności w polityce. Według wielu sondaży ma Pan szanse na przynajmniej na II turę. Jak Pan patrzy na to sondażowe poparcie?
Z dystansem – sondaże są ciekawe, ale ja pracuję tu i teraz w Warszawie i dla Warszawy. Jeśli widzę dobre notowania,to traktuję je jako dowód na to, że moja praca w stolicy spotyka się z pozytywnym odzewem, a to dla mnie bardzo istotne. Jest to także motywujące do dalszych działań i aktywności. I za te wszystkie przejawy wsparcia i dobre opinie bardzo dziękuję.

A Europarlament Pana nie kusi? Był Pan wiceszefem MSZ i pełnomocnikiem rządu ds. europejskich w poprzednim rządzie Donalda Tuska… zna Pan temat, reguły europejskiej gry.
Sprawowałem te role i dzięki temu wiem, jak zabiegać o interesy Warszawy w Unii Europejskiej czy na świecie. Jestem dzisiaj też reprezentantem Warszawy w Komitecie Regionów UE, gdzie przewodniczę Komisji Środowiska, Zmian Klimatu i Energii. Takie miasto jak Warszawa musi istnieć na mapie współpracy międzynarodowej. Znajomość polityki, kontakty zbudowane przez te lata przynoszą korzyści. Także w trudnych momentach, kiedy organizowaliśmy sieć wsparcia europejskich miast dla uchodźców z Ukrainy, czy wtedy kiedy zabiegamy o fundusze na walkę ze zmianami klimatu. Jednak nic nie dawało mi dotychczas takiej satysfakcji i poczucia faktycznego wpływu na rzeczywistość, jak praca w samorządzie. Tu jest sprawczość, odpowiedzialność i satysfakcja. To tutaj dzieją się najbardziej fundamentalne dla mieszkanek i mieszkańców sprawy.

Jasnym jest start w wyborach samorządowych. Czy może Pan dziś zadeklarować, obiecać Warszawiakom, że w przypadku wygranej zostanie Pan w Warszawie? Czy może wszystkie scenariusze (Bruksela albo Pałac) są w grze?
Jestem skupiony na Warszawie, tutaj pracuję rzetelnie od 5 lat, teraz podsumowuję moją kadencję i ubiegam się o głosy warszawianek i warszawiaków, aby móc kontynuować rozpoczęte projekty – a jest ich bardzo wiele. Skalę naszych inwestycji widzimy każdego dnia, mam świadomość, że jest to uciążliwe na etapie budowy – choćby tramwaju do Wilanowa, tramwaju na Woli, czy kolejnego odcinka II linii metra - ale wiem, że gdy tylko oddamy Państwu te nowe linie tramwajowe i stacje metra, będzie to ogromna zmiana na plus dla tysięcy ludzi.

Skupiając się na stolicy. Jest mocno rozkopana. Mamy wiele remontów, objazdów. Można powiedzieć - świetnie miasto się rozwija, ale codzienność jest bardzo uciążliwa i wpływa bardzo negatywnie na nastroje mieszkańców. Nie ma Pan poczucia, że za dużo rzeczy dzieje się na raz? Być może można było lepiej rozplanować prace?

Koordynacja to słowo klucz, z którym na co dzień się mierzymy. W tak wielkim mieście jest to spore wyzwanie, ponieważ proszę pamiętać, że nie wszystkie elementy zależą od władz miasta – mamy tutaj cały szereg podmiotów państwowych i prywatnych jak np. gestorzy sieci ciepłowniczej czy dostawcy prądu, z którymi przy każdej inwestycji prowadzimy długie negocjacje. Dobrym przykładem jest budowa tramwaju do Wilanowa – spółka Tramwaje Warszawskie przebudowała w ramach tej inwestycji 8 km sieci ciepłowniczej! Było to konieczne, aby móc poprowadzić nowe torowisko przez Mokotów. To oznacza również konieczność dostosowania prac do pory roku – nie możemy przecież dopuścić, by ta przebudowa wiązała się z ograniczeniem dostaw ciepła do mieszkań w sezonie grzewczym.

Transport. Czy widzi Pan sposób na pogodzenie obecności w mieście kierowców, rowerzystów, pieszych bez ograniczania swobód żadnej z grup?
Ciekawe, że pytając o transport pyta Pani o kierowców, tymczasem ja myślę o transporcie publicznym, czyli komunikacji miejskiej. Dwie trzecie mieszkańców porusza się codziennie pieszo lub transportem miejskim. Prawie 90% ankietowanych w badaniu Barometru Warszawskiego jest zadowolonych z transportu publicznego w Warszawie, który wozi rocznie już prawie miliard pasażerów! Myślenie o centrum miasta dla ludzi, w którym można oddychać czystym powietrzem, usiąść na ławce na zielonym skwerze przy fontannie, przejść się z dziećmi na spacer, czy plac zabaw, prowadzi do zmian. Odchodzimy od form z lat PRL i lat dziewięćdziesiątych, gdy likwidowano trasy tramwajowe a budowano szerokie ulice, podziemne przejścia i kładki dla pieszych, ponieważ priorytetem był ruch samochodowy. Oczekiwania mieszkańców i standardy przestrzeni publicznej są dzisiaj zupełnie inne, dlatego zmierzamy do równowagi. Wydaje się to oczywiste, jednak wymaga dialogu i spokojnego tłumaczenia, że swoboda wyboru środka transportu w tak dużym mieście jest ograniczona przez wzgląd dla setek tysięcy innych osób, które w tym samym czasie przemieszczają się przez centrum albo po prostu tutaj mieszkają i także mają prawo do spokoju, bezpieczeństwa i zdrowia.

Jak przyjmuje pan argumenty części kierowców, że chce się ich Pan pozbyć z miasta. Rosnące opłaty za parking, więcej SPPN, strefa czystego transportu, mało P+R…
Wielu z nas jest kierowcami, ale jednocześnie jesteśmy np. rodzicami, dzieci, które jadą do szkoły metrem, rowerem albo tramwajem – chcemy, by było to komfortowe i bezpieczne. Podam przykład Marszałkowskiej, o której mówiono, że budowa chodnika i drogi rowerowej oraz pasa zieleni kosztem jednego pasa ruchu, na odcinku plac Bankowy - Królewska spowoduje straszne korki i będzie wielkim utrudnieniem. Zapraszam w to miejsce dzisiaj – nic takiego nie nastąpiło. A na placu Bankowym mamy kilkanaście nowych drzew. SPPN jest jednoznacznie korzystna dla mieszkańców, którzy mogą wreszcie znaleźć miejsce nieopodal domu, żeby zaparkować swój samochód – koszt 30 zł rocznie. Dla osób przyjeżdżających do strefy też jest korzystna, ponieważ zapewnia rotację i możliwość skorzystania z miejsca postojowego dla większej liczby osób w ciągu dnia. Dlatego wciąż mamy prośby i apele o powiększanie SPPN i będziemy to robić. SCT - hałas i zanieczyszczenie powietrza to plaga, która zatruwa życie mieszkańców, szczególnie centralnych dzielnic miasta. Naszym obowiązkiem jest z tym walczyć, proszę pomyśleć o tym, że w centrum miasta dzieciaki codziennie wdychają to powietrze na boiskach i w ogrodach przedszkolnych – dla mnie ich zdrowie jest ważniejsze niż gwarancja wolności jeżdżenia wszędzie bardzo starymi samochodami, których silniki nie spełniają obowiązujących norm.

Bezpieczeństwo. Sam niedawno mówił Pan o tym, że są miejsca w Warszawie, w które się Pan nie zapuszcza. Jak dużo jest jeszcze w tej kwestii do zrobienia? I jakie działania powinny być podjęte?
Warszawa jest miastem bezpiecznym. Pokazują to zarówno różne badania opinii, zarówno miejskie, jak również np. badanie Komisji Europejskiej. W raporcie „Jakość życia w miastach europejskich” z roku 2023 Warszawa jest na pierwszym miejscu wśród dużych stolic europejskich i w pierwszej dziesiątce wszystkich europejskich stolic, których mieszkańcy czują się bezpiecznie spacerując samemu po ulicy w nocy. Twierdzi tak 77% badanych w Warszawie. W Madrycie jest to odpowiednio 68%, w Paryżu 65%, w Berlinie i Londynie 58%. Jest to efekt konsekwentnej polityki miasta: doświetlania parków i ulic, rozbudowy monitoringu, w tym monitoringu mobilnego, zwiększania nakładów na Straż Miejską, a także działań prewencyjnych w miejscach trudnych. Warszawa jako jedyne miasto w Polsce ma własne Centrum Bezpieczeństwa z centrum reagowania kryzysowego, wyposażone kamery, monitoring i zintegrowane ze służbami państwowymi. Od lat miasto współpracuje i dofinansowuje patrole policji. Od 2019 r przeznaczyliśmy dla Komendy Stołecznej Policji (która nie podlega miastu, lecz KG Policji) 24,5 mln złotych, w tym 4,7 mln w 2023 r. na dodatkowe patrole i inwestycje. W kolejnych latach naszym celem jest nie tylko utrzymanie bezpieczeństwa na obecnym, wysokim poziomie, ale jeszcze większa dbałość w tych obszarach, gdzie widzimy potrzebę intensyfikacji działań – z całą pewnością będziemy nadal wspierać policję i straż pożarną ale otwierają się także możliwości lepszej współpracy z resortem spraw wewnętrznych w tym zakresie.

Podsumowując kadencję, jeżeli miałby Pan wskazać trzy najważniejsze decyzje, które Pan podjął, to co by to było? I na koniec. Trzy najważniejsze plany, które chciałby Pan zrealizować, jeżeli wygrałby Pan wybory, to...
Myślę, że mieszkanki i mieszkańcy Warszawy patrzą raczej na całokształt pracy, stolica jest tak rozległym miastem, że inne kwestie mają kluczowe znaczenie dla Rembertowa, a inne dla Białołęki. Staram się aby nasze miasto rozwijało się w sposób zrównoważony i przewidywalny, jestem dumny, że mimo poważnych przeszkód: covid, wojna w Ukrainie, czy pogarszający się stan finansów samorządu jako skutek polityki rządu PiS, udało nam się nie zahamować tego rozwoju i nadal gwarantować usługi miasta na jak najwyższym poziomie. Dla mnie osobiście ważnym projektem jest zmiana centrum miasta, mamy spójną wizję Nowego Centrum Warszawy, która w kolejnych krokach jest realizowana i mam wielką nadzieję, że będę mógł kontynuować ten projekt, podobnie jak wiele innych, które rozpocząłem i chcę doprowadzić do końca.

 

Rozmawiała Natalia Karcz - Kaczkowska

Fot. UMW

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda