Zniknie przejście podziemne na Woli
Przejście podziemne przy dawnym domu towarowym na Woli zostanie zasypane. Nie spełnia norm.
W stolicy wciąż jeszcze straszą przechodniów pozostałości po innowacyjnych rozwiązaniach lat 70 tych. Są nimi między innymi podziemne przejścia. Mocno już zniszczone, wykonane bez przestrzegania jakichkolwiek norm, są niebezpieczne dla przechodniów.
Po udanej przebudowie a raczej zasypaniu przejścia podziemnego dla pieszych obok Dworca Centralnego drogowcy zabrali się za stare przejście podziemne na Woli, przy budynku dawnego PDT’u.
Funkcjonujące tam jedno ze starych warszawskich podziemnych przejść nie gwarantuje bezpiecznego przejścia na drugą stronę ulicy. Skrzyżowanie jest dosyć ruchliwe. To tu ludzie przesiadają się do tramwajów skręcających w ul. Młynarską i tutaj zmierzają na zakupy do popularnego supermarketu.
Przejście podziemne nie spełnia norm. Nie udało się również zainstalować w nim wind, by sprostać wymogom ułatwiającym funkcjonowanie niepełnosprawnym.
Zarząd Dróg Miejskich zdecydował o zasypaniu tunelu, by ułatwić życie osobom mającym problemy w swobodnym, samodzielnym poruszaniu się oraz rodzicom z dziećmi w wózkach. Schodzenie po schodach w dół i wchodzenie w górę w tym miejscu jest również nie lada problemem dla osób z ciężkim bagażem.
Schody w latach siedemdziesiątych były budowane według innych norm i nie spełniają dzisiejszych. Są niezwykle wąskie i strome. Zejście po nich jest szczególnie niebezpieczne dla starszych osób, których w okolicy mieszka spora ilość.
Drogowcy dołożyli wszelkich starań, by zamontować w przejściu windy osobowe, jednak okazało się to niemożliwe.
Zdaniem dyrektora Zarządu Dróg Miejskich Łukasza Puchalskiego okazało się to niewykonalne z powodu braku miejsca.
Dyrektor ZDM nadmienił także, że gotowy jest już projekt przebudowy przystanków i całego układu komunikacyjnego, który powstanie w miejscu zniwelowanego, starego przejścia podziemnego.
Zasypanie przejścia stało się koniecznością według opinii drogowców.
Nie należy jednak oczekiwać zbyt szybkich zmian, ponieważ proces zasypywania przejścia i przebudowa całego węzła komunikacyjnego muszą poczekać na zakończenie robót związanych z budową metra na Woli. Przebudowa ruchliwego skrzyżowania nastąpi dopiero po zakończeniu prac budowlanych dotyczących II linii metra.
Na to, by przejść wygodnie, po bezpiecznych pasach dla pieszych, na skrzyżowaniu ulic Solidarności,Wolskiej i Młynarskiej na Woli, przyjdzie mieszkańcom jeszcze trochę poczekać.