Policjantów warszawskiej „drogówki” chyba już nic nie powinno dziwić. Oznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator, zatrzymali się przed opuszczonymi zaporami – normalna sytuacja. Jednak nie do końca, bo zarejestrowali, jak z przeciwnego kierunku kierowca Daewoo objeżdża zapory, przejeżdża przez torowisko i zatrzymuje się tuż obok nich…