Na dwa lata do więzienia może trafić 43-letnia kobieta, która po pijanemu wjechała swoim bmw w radiowóz policyjny. Mundurowi jechali prawidłowo środkowym pasem ulicy Puławskiej w Warszawie na interwencję, kiedy w pewnym momencie poczuli uderzenie w lusterko. Okazało się, że siedząca za kierownicą osobówki kobieta zjechała ze swojego pasa i otarła się o policyjne auto. Po zatrzymaniu do kontroli kobieta chwiejnym krokiem wyszła ze swojego samochodu, twierdząc, że wypiła „winko do obiadu”. Podejrzana już traciła prawo jazdy. Miała około 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Przed usłyszeniem zarzutów noc spędziła w policyjnym areszcie.