mobile
REKLAMA

Biblioteczka Plenerowa na Osiedlu Przyjaźń

Osiedle Przyjaźń i Jazdów to ostatnie miejsca na mapie Warszawy gdzie zachowały się drewniane domki fińskie postawione dla radzieckich budowniczych Pałacu Kultury i Nauki. Robotnicy z Kraju Rad wyjechali. Pozostały po nich domy, które kumulują w sobie pozytywną energię dzięki zamieszkującym je obecnie ludziom.

Biblioteczka Plenerowa na Osiedlu Przyjaźń

Sobota 29 sierpnia była pierwszym dniem funkcjonowania Biblioteczki Plenerowej. To inicjatywa Aleksandry Krugły. Biblioteczka została ustawiona na Osiedlu Przyjaźń 115 przed domem rodzinnym pomysłodawczyni. Każdy ma do niej dostęp. Aleksandra Krugły zachęca do korzystania z jej zasobów. Na potrzebę biblioteczki adoptowano przedwojenny ul dla pszczół.

- Funkcjonowanie biblioteczki polega na zasadzie „przynieś książkę, weź książkę”. Będziemy zachęcać do tego, żeby ludzie przynosili swoje, już przeczytane książki i brali te, które im się spodobają. Biblioteczka ma swoją pieczęć i też zachęcam, żeby pieczętować każdą książkę – powiedziała Aleksandra Krugły.

Z okazji otwarcia Biblioteczki Plenerowej na terenie dawnego boiska mieszkańcy zorganizowali piknik twórczy z kreatywnego przetwarzania starych, niepotrzebnych rzeczy. Ze starych ubrań można było zrobić worki na plecy, ze starych gazet wypleść koszyki, zrobić zakładki do książek. Stare tiszerty mogą posłużyć do zrobienia chust na szyję a kartony po soku do zrobienia portfeli. Wspólne śpiewanie piosenek też zbliża ludzi, więc przy jednym ze stolików usiedli ludzie ze śpiewnikami w rękach.

Mieszkańcy integrują się w nieformalnej Inicjatywie Osiedle Przyjaźń. Jej głównym celem jest ochrona osiedla, gdyż Przyjaźń ma specyficzny status prawny. Jest własnością Skarbu Państwa, zarządza nim w imieniu Skarbu Państwa prezydent m.st. Warszawy a dzierżawi Akademia Pedagogiki Specjalnej.

– Nikt nie czuje się odpowiedzialny. Budynki są drewniane, nie są remontowane. Mieszkańcy nie są właścicielami, więc jeżeli inwestują w domki to na własne ryzyko – dodała Aleksandra Krugły.

Dzięki wsparciom różnych osób i instytucji udało się wpisać teren Osiedla Przyjaźń do Gminnej Ewidencji Zabytków, co zapewnia układowi architektonicznemu osiedla ochronę prawną.

Osiedla Przyjaźń ma plany na przyszłość. Właśnie ukazał się zerowy numer osiedlowej gazety. Gazeta nazywa się „Jelonek”. W pierwszym numerze, który wyjdzie w listopadzie będą artykuły o Osiedlu, pisane przez ludzi związanych z osiedlem.

- Mamy bardzo dużo chęci i energii do działania. Bardzo dużo dobrych rzeczy teraz dzieje się na Osiedlu – powiedziała Aleksandra Krugły.

Dobrymi duszami Osiedla Przyjaźń są trzy osoby: Magda i Małgorzata Leszko i Jurga Kraużlis. To one dały początek zmianom na Osiedlu.

Andrzej Sitko

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda