Odkryto mury dawnego Szpitala Generalnego Dzieciątka Jezus
Budowniczy Nowego Centrum Warszawy przy ul. Sienkiewicza natknęli się na mury dawnego Szpitala Generalnego Dzieciątka Jezus. Jak przypomina Zarząd Dróg Miejskich, leczono w nim ubogich i ciężarne kobiety. Na terenie lecznicy znajdował się teatr anatomiczny, cmentarz, prosektorium oraz kaplica.
W ramach inwestycji Nowego Centrum Warszawy trwa gruntowna przebudowa kwartału ulic Złota-Zgoda. Jak wiele budów w stolicy, tak i ta przynosi odkrycia historyczne. Budowniczy odkryli mury dawnego Szpitala Generalnego Dzieciątka Jezus. - Odsłonięte w czasie prac budowlanych mury objęliśmy badaniami archeologicznymi. Czy pozostały tylko kamienie? Na razie nie znaleźliśmy tu żadnych artefaktów. Ale archeolodzy kontynuują swoją pracę i liczymy na to, że wkrótce z ziemi wyłonią się relikty przeszłości, które pozwolą nam powiedzieć więcej o tym ciekawym miejscu – informuje Zarząd Dróg Miejskich.
Historia szpitala
Jak przypomina ZDM zalążkiem szpitala był Dom Podrzutków, instytucja charytatywna założona w 1732 r. przez księdza Gabriela Baudouina (Boduena), obecnie patrona jednej z pobliskich ulic. Dom, początkowo mieszczący się przy Krakowskim Przedmieściu, zajmował się opieką nad porzuconymi niemowlętami i posiadał coś w rodzaju dzisiejszego „okna życia”. W bramie budynku znajdował się otwór z korytkiem, które wysuwało się po pociągnięciu sznura. Umieszczano w nim dziecko, a po wsunięciu korytka w bramę rozlegał się dźwięk dzwonka, który był dla personelu znakiem o nowym podopiecznym. W placówce opiekowano się także starszymi dziećmi.
W połowie XVIII wieku przeniesiono siedzibę Domu do nowego kompleksu budynków przy placu Wareckim, obecnie Powstańców Warszawy i połączono go ze Szpitalem Generalnym, nadając obu instytucjom wspólną nazwę – Szpital Generalny Dzieciątka Jezus.
Teatr anatomiczny, prosektorium i zapomniany cmentarz
Do szpitala należały grunty ograniczone ulicami Przeskok, Zgoda i Marszałkowska. W tamtych czasach były to przedmieścia, ale Warszawa rozwijała się, a lecznica stale rozbudowywała. Szpital, choć powstał z myślą o niesieniu pomocy, był także świadkiem cierpienia i śmierci. Na jego terenie znajdował się teatr anatomiczny – miejsce do nauki anatomii w rodzaju amfiteatru, pośrodku którego zamiast sceny znajdował się stół do przeprowadzania sekcji zwłok. Obok teatru mieściło się także prosektorium oraz cmentarz, który po zamknięciu w 1797 roku upamiętniono obeliskiem.
Szpital znika, pojawiają się ulice
Rozwój miasta i napływ ludności do stolicy spowodowały konieczność przeznaczania coraz większych obszarów pod zabudowę mieszkalną. „Ofiarą” rozkwitu miasta w tamtym okresie był właśnie Szpital Dzieciątka Jezus. Instytucję na przełomie wieków XIX i XX przeniesiono do nowocześniejszej siedziby, zlokalizowanej na terenie ówczesnego folwarku świętokrzyskiego przy ul. Nowogrodzkiej, gdzie znajduje się do dziś i funkcjonuje jako Szpital Kliniczny Dzieciątka Jezus. Opuszczone budynki poszpitalne przy placu Wareckim wyburzono, a teren rozparcelowano. W 1902 roku wytyczono na tych terenach nowe ulice, obecnie Moniuszki, Sienkiewicza i Boduena. Przedłużono także ul. Jasną do ul. Zgoda. Wzdłuż nowo wytyczonych ulic powstały eleganckie kamienice.