Nic tak nie łączy jak stół, więc dania które na nim są nie powinny nas dzielić. Wydaje się, że wszystko takie smaczne, ale okazuje się nie być takie dla wszystkich. Siostra jest wegetarianką, ciocia się odchudza, a mama ma przecież wysoki cholesterol! Pierwsza myśl jaka przychodzi do głowy: wyrzućmy majonez, zróbmy wegetariański żurek i fit ciasta.Tylko co na to pozostali uczestnicy świątecznego stołu? Reszta domowników nie lubi eksperymentów kulinarnych, nie wyobraża sobie Świąt bez tradycyjnych dań. Jak pogodzić to towarzystwo? Przecież Święta to wspólnie spędzony czas w zdrowej, spokojnej atmosferze. Tego sobie wszyscy życzymy.