Podróżował ze znajomymi i swoim psem miejskim autobusem. Gdy kierowca zwrócił mu uwagę, że pies może podróżować środkami komunikacji publicznej w kagańcu, ten nie zareagował. Po ponownym zwróceniu uwagi przez kierowcę i poproszeniu o upuszczenie autobusu, mężczyzna wyszedł z pojazdu po czym uderzył ręką w przednią szybę autobusu powodując jej pęknięcie. Straty oszacowane przez MZA wyniosły 3 tys. złotych. Powiadomieni o tym fakcie policjanci z komisariatu w Markach zatrzymali podejrzewanego o ten czyn 45-latka. Ten już usłyszał zarzut uszkodzenia mienia i znieważenia funkcjonariuszy publicznych.